Wybraliśmy się na zwiedzanie fortów. Fotorelacja pojawi się wieczorem, póki co przy przeglądaniu zdjęć jedna rzecz mnie zeschizowała. Natknęliśmy się na dziurę w murze, w środku ciemno, wejść się nie da, więc sięgnęłam do środka i zrobiłam zdjęcie z lampą błyskową. Po zgraniu sprawdziłam, co było w środku. Hm. Jak poniżej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz